Używamy Cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Dalesze korzystanie z tego serwisu oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności

Zamknij

08 - 28/06/2015

fot. Maciej Zakrzewski
Galeriafot. Maciej Zakrzewski

Jacek Marczyński, "Rzeczpospolita", podsumowuje rok muzyczny w Polsce i za hit operowy uznaje maltańską "Czarodziejską górę" Pawła Mykietyna, w reżyserii Andrzeja Chyry, z librettem Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk i scenografią Mirosława Bałki, która jest koprodukcją Malta Festival Poznań, Krakowskiego Biura Festiwalowego i Programu II Polskiego Radia.

Małgorzata Sikorska-Miszczuk wykroiła z dzieła Tomasza Manna intrygującą opowieść, Mirosław Bałka stworzył niezwykłe kompozycje scenograficzne, a Andrzej Chyra wyreżyserował spektakl precyzyjnie w każdym geście. Zasłużenie dostał więc Nagrodę im. Konrada Swinarskiego, niesłychanie rzadko przyznawaną reżyserom przedstawień operowych.

„Czarodziejska góra" zaczęła wędrować po Polsce, a co najistotniejsze – kompozytor Paweł Mykietyn wytyczył nią nowe szlaki dla opery. Pokazał, że można się obejść bez tradycyjnej orkiestry, korzystać wyłącznie z dźwięków elektronicznych, a mimo to pozostać w rygorach ścisłej formy, w której muzyka zgodnie współistnieje z tekstem i teatrem. Od „Czarodziejskiej góry" rozpoczęły się dzieje opery polskiej w XXI wieku.

Jacek Marczyński, Klasyka w sieci, "Rzeczpospolita", 21.12.2015