
Dzień przywitał nas deszczem, ale my, niestrudzeni, już od rana ćwiczyliśmy tai chi. Potem kolej na warsztaty z pisania projektów i pozyskiwania funduszy na cele społeczno-kulturalne. Wraz z profesorem Edwinem Bendykiem poznaliśmy znaczenie kolejnych słów, zdobyliśmy szczyt Andersia Tower i poznaliśmy tajemnicę działania camera obscura. Najmłodsi brali udział w zabawach w świetlicy i wzięli udział w warsztatach dźwiękowych na Łazarzu. Starsi za to bawili się jak dzieci konstruując peryskopy i rurofony wraz z Fabryką UTU. Wieczorem obejrzeliśmy film dokumentalny Pauliny Suszki "Utopia według The Living
Theatre" obrazujący fenomen tej legendarnej amerykańskiej grupy. Wyruszyliśmy też w niecodzienną podróż autobusem ("Pomnik człowieka normalnego"), a po powrocie na Plac Wolności bawiliśmy się na naszym ulubionym silent disco.