Ulice wielu azjatyckich miast przypominają rwącą rzekę. W wietnamskim Sajgonie tworzą ją motocykle i skuterki przemieszczające się jak ławica ryb. W stolicy Chin najpopularniejsze turystyczne atrakcje zalewane są przez tłumy ludzi (głównie chińskich turystów). Zaś w malezyjskiej Malakce nieład z ulic rozlewa się na okoliczne zabudowania tworząc chaos, w którym nietrudno się zgubić. Tłok wylewa się dosłownie zewsząd, przez co trudno w tych miastach znaleźć azyl bez ruchu i zgiełku.
swiatzbliska.pl
Marta Cwalina-Śliwińska i Łukasz Śliwiński w życiu i w podróżach ciągle szukają okazji do poznania i przeżycia czegoś nowego. Przez 10 lat wspólnych podróży odwiedzili ponad 40 krajów, a ich największa jak dotąd przygoda to 11-miesięczna podróż dookoła świata zorganizowana na własną rękę, którą opisują na blogu www.swiatzbliska.pl