
Czasy są niepewne, przyszłość też jawi się raczej mgliście. Trudno wskazać praktyczne umiejętności, w które na pewno warto inwestować. Naszą odpowiedzią na ten stan rzeczy były Wariactwa (2015) – cykl akcji miejskich, w których rozwijaliśmy umiejętności niepraktyczne: konstruowanie rurofonów i peryskopów oraz odbywanie bezgłośnych rytuałów perkusyjnych. Ćwiczenie się w podawaniu w wątpliwość zastanego porządku okazało się najlepszą inwestycją – nauczyło odwagi, przywróciło ciekawość, rozwinęło wyobraźnię.