
Inwentarz bezsilności to projekt z pogranicza teatru dokumentalnego i akcji społecznej. Jego tematem jest poczucie bezradności dzielone przez wszystkich ludzi niezależnie od pochodzenia, sytuacji ekonomicznej i przekonań. Jak mówi reżyserka: „Stan bezsilności interesuje mnie, ponieważ jest fundamentalną częścią ludzkiej egzystencji. Zacznijmy od sprawy najbardziej oczywistej – tego, że wszyscy jesteśmy bezsilni w obliczu faktu, że ostatecznie umrzemy. A zanim to nastąpi, każdy z nas codziennie staje twarzą w twarz z własną bezsilnością przybierającą różnorodne formy. Nasza bezsilność stanowi znaczną i zasadniczą część tego, kim jesteśmy, i myślę, że warto się nad nią pochylić”. Inwentarz bezsilności miał premierę w Amsterdamie, odbędzie się też Berlinie i Pradze. Kaldor za każdym razem pracuje
z lokalną społecznością, tworząc scenariusz od nowa w oparciu o indywidualne historie i przeżycia mieszkańców, którzy sami występują na scenie. Reżyserka daje im przestrzeń do bycia sobą. Dzieląc się własnymi wspomnieniami i doświadczeniem, uczestnicy projektu oferują publiczności relację opartą na szczerości. Skłania to widzów do postawienia pytania o własną bezsilność, a także o to, w którym momencie jednostkowa bezsilność staje się bezsilnością zbiorową.
UCZESTNICY PROJEKTU:
Bernadeta: To spotkanie z historiami różnych ludzi, chwila spojrzenia z trochę z innej perspektywy niż moja własna, codzienna. Inwentarz jest próbą zrozumienia postępowania innych ludzi.
Waleria: W spektaklu mówię o problemie, który nie daje mi żyć. Przyszłam tu bo mam nadzieję, że projekt pomoże mi pokonać problemy, które mam tylko w swojej głowie.
Mirosława: Cudowną rzeczą jest kontakt z ludźmi. My, osoby niesprawne, jesteśmy postrzegani w inny sposób, a potrafimy wiele rzeczy, potrafimy być weseli i nie sprawiać wrażenia osamotnienia.
Mateusz: Warsztaty bezsilności pokazały mi, że istnieje wiele dróg bezsilności – nie tylko ta związana z uzależnieniami, ale również bezsilność postrzegana przez pryzmat wydarzeń z życia, jak na przykład wojna na Ukrainie. Tam gdzie mogę mieć wpływ, działam, a tam gdzie nie, zostawiam sprawę swojemu biegowi. Dzięki temu jestem bardziej spokojny.
Projekt jest koprodukcją europejskiej sieci House on Fire, której członkiem jest Malta Festival Poznań.
Edit Kaldor
Edit Kaldor urodziła się w Budapeszcie, ale jako dziecko wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Po powrocie do Europy ukończyła Das Arts Masters of Theatre w Holandii i zaczęła tworzyć własne spektakle, których odrębność szybko zyskała uznanie krytyki i publiczności. Artystka łączy w swojej pracy elementy fikcji i dokumentu, pracuje przede wszystkim z aktorami nieprofesjonalnymi, a w narrację spektakli często wplata media cyfrowe. Podczas Malta Festival Poznań 2014 widzowie mogli obejrzeć jej spektakl Woe, którego tematem była traumatyczna pamięć o doświadczeniu bycia wykorzystanym w dzieciństwie. Nagłe zbliżenie do bolesnych przeżyć, fantazji i snów zderzone zostało z naukowymi informacjami o tym, co dzieje się z ciałem i mózgiem człowieka, gdy jest wykorzystywany.
reżyseria: Edit Kaldor
współpraca: Andreas Bachmair, Jurrien van Rheenen
koordynacja projektu: Agata Podemska
dramaturgia: Zofia Smolarska
współpraca merytoryczna: Katarzyna Chajbos i Barbara Prądzyńska
współpraca: Szymon AdamczakKoprodukcja Theatre Frascati, Archa Theatre (CZ), Hebbel am Ufer (D) & Malta Festival (PL); wsparcie: Gemeente Amsterdam & Amsterdams Fonds voor de Kunsten
Projekt jest koprodukcją europejskiej sieci House on Fire, której członkiem jest Malta Festival Poznań.
Uczestnicy: Binkowska Aleksandra, Bisior Patryk, Borak Magdalena, Czemplik Cezary, Dreger Mira, Dubilewicz Agnieszka, Jarczyński Mateusz, Jarocka Aleksandra, Kochaniewicz Agata, Kropiński Przemysław, Main Izabella, Maria, Nowakowska Justyna, Pawlak-Lemańska Katarzyna, Piotr, Rafał, Rogalski Wojtek, Rokita Marysia, Roman, Szwarc Bernadetta, Turostowska Marta, Turostowska Natalia, Wnuk Mateusz